sobota, 11 czerwca 2011

cześć. a właściwie : cześć, wróciłam. tzn. wracam, powoli, biorę rozbieg i wrócę tu za czas jakiś, bliżej nieokreślony. nie, żebym mówiła Wam, że macie czekać, czy coś. tylko bądźcie. i będzie dobrze.
ja staram się być, gdy tylko mam kilka wolnych sekund. wtedy piszę, a przynajmniej próbuję pisać. na razie minął maj. przełom kwietnia i maja to nigdy nie jest dobry czas. tak też było i w tym roku. teraz jest czerwiec. kończe szkołę, walcze o lepsze oceny na moim zacnym świadectwie ukończenia klasy trzeciej, załatwiam milion spraw jednocześnie, nie śpię, cały czas coś robię, ciesze sie ostatnimi wspólnie spędzonymi chwilami z moimi wspaniałymi Ludźmi, mając nadzieje, że kiedys nasze drogi jeszcze sie spotkają, ostatnie dwa miesiące spędzam praktycznie cały czas w moim teatrze,  festiwal, próby do naszej premiery.. milion spraw, które muszę ogarnąć przez najbliższe kilka dni. mam ochotę wybuchnąć, ale nie mogę. jeszcze tylko trochę. tydzień, a potem.. wyniki testów,  niedzielna premiera, po premierze Kraków, gdyż, iż, ponieważ moje baterie juz dawno sie rozładowały i musze cos z tym zrobić, koniec szkoły, wiadomość, czy dostałam się do wybranej szkoły, czy też nie, aczkolwiek mój optymizm nie pozwala mi myslec, że nie, a papierkowa robota i obowiazki skończa się pewnie pod koniec lipca, kiedy będe juz daleko stąd.
 teraz skupiam sie tylko i wyłącznie na dwóch rzeczach. ten poniedziałek to definitywny koniec ze szklonymi obowiązkami .. a potem juz tylko niedziela. i premiera spektaklu mojego teatru. trzymajcie kciuki! Waszą pozytywna energię tez chętnie przyjmę:)

trzymajcie się i bądźcie dla mnie wyrozumiali.
K

ps. 5 sezon KCP już za nami, nowe odcinki powrócą na jesień, a w poniedziałek 13 czerwca, o godz. 21.30 koniecznie włączcie TVN! i program Szymona Majewskiego. Jego gośćmi będą Marzena Rogalska i Jerzy Dudek.

3 komentarze:

  1. Odcinek Szymon Majewski Show z Marzeną i Jerzym był świetny :)a Tobie życzę dobrych wyników z egzaminu, super ocen na świadectwie i udanej premiery! Jeszcze trochę, i będą wakacje!
    buziaak, Ola

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak,ja Ciebie rozumiem, Kamilka, tak jest niestety, im dalej się człowiek kształci im poziom jest wyższy kształcenia jest wyższy i czasu co raz mniej, ale jest bardzo fajnie w średniej. :) Ja mam bardzo miłe wspomnienia, po mimo, że były momenty, gdzie ciężko było, to jednak super. ;)
    Komu będzie bardzo zależało, to znajdzie czas na spotkania i się spotkacie nie raz, ani nie dwa.
    Ale rozumiem jak to jest, te wyobrażenie, że prawie wszystkich, albo wszystkich nie będzie się widzieć, w innej szkole, no ciężko sobie wyobrazić, a co dopiero rozstać, jak to w piosence "I tak się, trudno rozstać i tak się trudno rozstać...". Z częścią chodziło się od przedszkola, po przez podstawówkę aż do gimnazjum, to jest bardzo trudne. No na pewno łzy się nie jednym zakręcą w oczach, bo tyle przeżyliście razem wesołych, radosnych przygód, ale i też smutnych... ehh rozstania są najtrudniejsze i najlepsze byłoby, żeby się nie rozstawać.
    Trzymam kciuki Kamilko za spektakl, będzie na pewno super, oraz za dostanie się do wybranej szkoły i jak najlepszych ocen na świadectwie. Wszystkiego najlepszego i powodzenia(nie dziękować!).

    Pozdrawiam ciepło,
    Justyna

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń